Dach 2
Dziś panowie od dachu postanowili nadrobić dni kiepskiej pogody i przerwy śniadaniowe (zazwyczaj 2x40 min na ok. 7,5 godz. pracy) i przystąpili do układania dachówki o dziwo są w tym bardzo sprawni i po jednym dniu mieliśmy już blisko pół dach zrobione
te niedokończone miejsca są na okna dachowe oraz komin spalinowy, który ma się niebawem wyłonić. Mamy nadzieję że panowie zauważyli w projekcie że są tej samej wielkości wszystkie i ten różny rozmiar dziur czemuś służy.
Wraz z dachówką w szczycie postanowiliśmy zamontować piorunochron oby chronił nasz domek przed piorunami.
Jak tak dalej pójdzie w pierwszym tygodniu maja damy radę skończyć.