Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

sandraimarek

wpisy na blogu

Malowanie 1

Blog:  sandraimarek
Data dodania: 2015-09-20
wyślij wiadomość

Zauważyłem ostatnio, że im więcej czasu spędzam na budowie tym mniej piszę, ale w sumie to chyba dobrze. Nie marnuje czasu przed komputerem tylko buduje dom, ale do rzeczy. Po wyschnięciu tynków trzeba było pościągać grzejniki i zatynkować wcięcia pozostałe od przyłączy grzejnikowych, zrobiłem to we własnym zakresie co niestety przy bliższych oględzinach widać:-). Na szczęście podłoga plus listwy przykryją większość tego partactwa. blog budowlany - mojabudowa.plPo demontażu grzejników, przetarcie ich siatką do gładzi (zaostrzenie) 180 lub 200 i malowanie. Jeżeli ktoś robi to sam (ja na szczęście z Żoną) i wydaje mu się, że to prosta sprawa powiem wprost, jest w błędzie, o czym przekona się najprawdopodobniej już przy pierwsze warstwie ( w naszym przypadku z czterech). My malujemy tylko dół a i tak metrów ogromna ilość, dla nieświadomych podpowiadam:

1 warstwa grunt (najlepiej głęboko penetrujący)

2 warstwa farba biała z gruntem

3 warstwa farba biała

4 warstwa farba biała

5 warstwa kolor.

My już jesteśmy przy 4 więc powoli widać koniec, poza tym dopiero przy 4 warstwie zaczyna być bardzo biało i ładnie.

Kilka zdjęć 1 warstwy:blog budowlany - mojabudowa.pl


blog budowlany - mojabudowa.pl

Spostrzegawczym odpowiem od razu, nie maluje wiaderkiem bo dysperbicie.

Podczas malowania spod tynku wychodzą wszystkie mikropęknięcia, które na szczęście znikają potem równie szybko jak się pojawiły.

Ocena ścian po dwóch miesiącach od wykonania pozwala również stwierdzić, że wszystkie opinie na temat pękania z powodu złej temperatury i "kiszenia" po wykonaniu są jedynie wymówką dla złego wykonania.  U nas tynki wykonywane były przy temp. +38 st. C i zaraz po wykonaniu otwieraliśmy okna dla przewietrzenia. Dorobiliśmy się dwóch widocznych pęknięć (te mikro pęknięcia zawsze występują zarówno na cementowo-wapiennych jak i na gipsowych), które na szczęście po zamalowaniu zupełnie zniknęły.

Inną kwestią jest to, że ekipa była bardzo droga (spośród zapytanych znajomych nikt nie płacił tyle za metr co my). Na szczęście w tym wypadku cen poszła za jakością.

sandraimarek
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 40842
Komentarzy: 98
Obserwują: 31
On-line: 9
Wpisów: 82 Galeria zdjęć: 345
Projekt DOM W GROSZKU 4 VER.2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - dolnośląskie
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2015 listopad
2015 październik
2015 wrzesień
2015 sierpień
2015 lipiec
2015 czerwiec
2015 maj
2015 kwiecień
2015 marzec
2015 styczeń
2014 grudzień
2014 listopad
2014 październik
2014 wrzesień
2014 sierpień

OBECNIE NA BLOGU
41 niezalogowanych użytkowników