budowa piwnicy part 3
Data dodania: 2014-09-12
Z powodu dużej ilości pracy i innych rzeczy dużo ważniejszych niż komputer nie mogłem tu zajrzeć wcześniej, postaram się jednak streścić co wydarzyło u nas od ostatniego wpisu: Majstry na szczęście od tego czasu nie próżnowali i po niedzieli pojawił się pierwszy zarys okien
i tak dzień za dniem bez względu na warunki atmosferyczne, wypowiedzi ks. Lemańskiego i przywództwo w rządzie nasze ściany zewnętrzne pięły się ku górze
aby 07.09.2014r. osiągnąć poziom gruntu
Widząc już oczami wyobraźni strop, udałem się do lasu po żerdzie na podpory, i tak po dwóch dniach udało mi się wyciosać i wytargać 37 szt. 5 metrowych. Podczas mojego debiutu leśnego dowiedziałem się że to ciężka praca.
Ps. dla informacji, grzybów ani grzybiarek nie spotkałem :-)
i tak dzień za dniem bez względu na warunki atmosferyczne, wypowiedzi ks. Lemańskiego i przywództwo w rządzie nasze ściany zewnętrzne pięły się ku górze
aby 07.09.2014r. osiągnąć poziom gruntu
Widząc już oczami wyobraźni strop, udałem się do lasu po żerdzie na podpory, i tak po dwóch dniach udało mi się wyciosać i wytargać 37 szt. 5 metrowych. Podczas mojego debiutu leśnego dowiedziałem się że to ciężka praca.
Ps. dla informacji, grzybów ani grzybiarek nie spotkałem :-)