Prace murarskie THE END
W dniu wczorajszym po 10 miesiącach z małą przerwą na zimę, której nie było zakończyliśmy murowanie w naszym domku. Zwieńczeniem stał się komin spalinowy na którym majster postanowił powiesić wiechę.

Gdyby ktoś miał wątpliwości dlaczego wiecha głównie składa się z rzepaku to być może rozwieje wasze wątpliwości widok, który towarzyszył mu podczas murowania

a gdy był zmęczony w monochromie :-)
W każdym razie przez najbliższy czas już się nie zobaczymy mimo lekkiej nostalgii przyda się nam wszystkim trochę odpoczynku od siebie. Choć komin wyszedł naprawdę ładnie i kosztował dodatkowe (ułożenie klinkieru) 1700zł. Do murowania kominów użyliśmy gotowej zaprawy murarskiej w kolorze brązowym, która nie wymaga fugowania.
Majstra już nie ma a my budujemy dalej do środy mamy mieć zakończony dach a w czwartek montaż okien.


Na całe szczęście zaraz po zakończeniu prac na wentylacji panowie przenieśli się na kominy spalinowe, i tu zaskoczenie na razie nie zapeszając idzie całkiem nieźle.


Jak tak dalej pójdzie w pierwszym tygodniu maja damy radę skończyć.







Dynamiczny rozwój niestety nie pozwala ogarnąć budowy więc panuje tam obecnie delikatnie mówiąc nieporządek, który mam nadzieję po niedzieli ogarnąć.
Komentarze