Poddasze 1
Pokazując postępy na budowie nie można nie wspomnieć o pracy majstrów, którzy zdążyli już zazbroić wieniec wraz z rdzeniami betonowymi. Na dzień wczorajszy nasz domek wygląda tak:
wieniec będzie posiadał wymiary 25x25
wypada również zauważyć, że zbrojenie na wieniec dostarczył niezawodny koń wychodowany w japońskiej stajni w Hiroszimie lub Bogocie (Kolumbia), tak czy inaczej daleko.
a myślałem że po przyciągnięciu ostatnio mini koparki na lawecie kiedy to hak zaczepiał o podłoże gorzej już nie będzie, no cóż myliłem się nie po raz pierwszy
W każdym razie po zakończonej budowie na pewno znajdziecie go na allegro z opisem:
1. jeżdżony przez dziadka tylko na zakupy i do kościoła
2. zadbany
3. pierwszy właściciel
4. oryginalny przebieg (znaczy ja nie kręciłem)
5. nigdy nie ciągał zbrojenia, nie woził stołu do kręcenia zbrojenia, hak nigdy nie używany.
aby nie było za ciekawienie trzeba nadmienić że cały dzień padał dzisiaj deszcz, ale czego się nie robi dla swojego domku
Końcowy efekt przedstawił się następująco:
Wszytko zgodnie ze sztuką więc taśma lokalizacyjna po trasie przyłącza również się pojawiła
