budowa piwnicy part 2
Data dodania: 2014-08-30
Dzisiaj po pięciu dniach murowania nasza piwnica wygląda następująco: cztery warstwy bloczków pozwoliły nam osiągnąć 80cm. W naszym mniemaniu idzie w odpowiednim tempie (czyli takim które pozwoli nam dotrwać do kolejnej wypłaty przed wylaniem stropu, co jest dobrą wiadomością).
Po wykonaniu pięciu warstw majstrowie postanowili sprawdzić poziom całego budynku niezawodną i ponad czasową szlaufwagą.
aby nie myśleli że mają do czynienia z amatorem zaangażowałem również mój sprzęt mierniczy zapożyczony z pracy.
po konfrontacji pomiarów wyniki się pokryły, a więc wszystko ok. (znają się chłopaki). Maksymalne odchylenie w narożnikach budynków wynosi 2cm, czyli w moim mniemaniu całkiem nieźle. Różnica zostanie zniwelowana na dwóch kolejnych warstwach bloczków.
Główne spostrzeżenia i wnioski od ostatniego wpisu:
1. Jeżeli zamierzasz pomagać ekipie i nosić bloczki zamów 12cm, ja zamówiłem 14cm i teraz po ich całodziennym noszeniu wiem, że to był zły pomysł.
2. Wykusz, który ma w środku 100cm nie nadaje się do niczego, dlatego geodeci wydłużyli nam go o 30cm, a majstrowie dorzucili jeszcze 10cm, co dało nam razem ku wielkiej uciesze mojej wspaniałej Żony 140cm.
3. Styropian na posadzkę w projekcie 15cm, my damy 5cm dlaczego:
- ciepło zawsze wędruje ku górze
- na głębokości 1,8 panuje stała temperatura gruntu na poziomie 10st. C
4. Zamienimy nasze wozidło widoczne na zdjęciu na dachówkę :-)skóra, alufelgi, podgrzewane siedzenia, tempomat, przebieg na liczniku 180tyś., webasto (do niedawna nie wiedziałem do czego to służy, ale fajnie że jest :-)) na blachary się nada.
Żeby nie było Żonę poderwałem na rozwalającego się fiata uno, którego trzeba było czasem pchać, dla ciekawskich: miejsca z tyłu było wystarczająco.
Po wykonaniu pięciu warstw majstrowie postanowili sprawdzić poziom całego budynku niezawodną i ponad czasową szlaufwagą.
aby nie myśleli że mają do czynienia z amatorem zaangażowałem również mój sprzęt mierniczy zapożyczony z pracy.
po konfrontacji pomiarów wyniki się pokryły, a więc wszystko ok. (znają się chłopaki). Maksymalne odchylenie w narożnikach budynków wynosi 2cm, czyli w moim mniemaniu całkiem nieźle. Różnica zostanie zniwelowana na dwóch kolejnych warstwach bloczków.
Główne spostrzeżenia i wnioski od ostatniego wpisu:
1. Jeżeli zamierzasz pomagać ekipie i nosić bloczki zamów 12cm, ja zamówiłem 14cm i teraz po ich całodziennym noszeniu wiem, że to był zły pomysł.
2. Wykusz, który ma w środku 100cm nie nadaje się do niczego, dlatego geodeci wydłużyli nam go o 30cm, a majstrowie dorzucili jeszcze 10cm, co dało nam razem ku wielkiej uciesze mojej wspaniałej Żony 140cm.
3. Styropian na posadzkę w projekcie 15cm, my damy 5cm dlaczego:
- ciepło zawsze wędruje ku górze
- na głębokości 1,8 panuje stała temperatura gruntu na poziomie 10st. C
4. Zamienimy nasze wozidło widoczne na zdjęciu na dachówkę :-)skóra, alufelgi, podgrzewane siedzenia, tempomat, przebieg na liczniku 180tyś., webasto (do niedawna nie wiedziałem do czego to służy, ale fajnie że jest :-)) na blachary się nada.
Żeby nie było Żonę poderwałem na rozwalającego się fiata uno, którego trzeba było czasem pchać, dla ciekawskich: miejsca z tyłu było wystarczająco.